BTMS (BTMS 25)
BTMS 25 (Behentrimonium Methosulfate). Innowacyjny emulgator kationowy i środek kondycjonujący, ceniony w naturalnej pielęgnacji włosów i skóry. Pozyskiwany z olejów roślinnych (rzepak, olej palmowy z certyfikatem RSPO), łączy fazy olejową i wodną w stabilne emulsje typu olej-w-wodzie (O/W). Dzięki długiemu łańcuchowi C22 zapewnia wyjątkowe właściwości zmiękczające i wygładzające, ułatwia rozczesywanie włosów oraz nadaje formułom jedwabiste, nietłuste wykończenie. Jest biodegradowalny, łagodny dla skóry i włosów (polecany nawet w produktach bez spłukiwania), a zarazem skuteczny – sprawia, że domowe kremy, balsamy i odżywki dorównują profesjonalnym kosmetykom.
Opis
BTMS 25 – zaawansowany, kationowy emulgator i kondycjoner dedykowany do naturalnych kosmetyków do włosów i skóry. Stanowi mieszankę ok. 25% behenotrimoniowego metosiarczanu (quaternary ammonium) oraz 75% alkoholi cetylowego i stearylowego pochodzenia roślinnego. Wyróżnia się jako wysokiej klasy, wszechstronny składnik kosmetyczny. Jednocześnie emulguje i zagęszcza formułę, nadając jej pożądaną teksturę, oraz pielęgnuje – zmiękcza, wygładza i kondycjonuje włosy oraz skórę. Jest to surowiec szczególnie ceniony w naturalnych i rzemieślniczych kosmetykach ze względu na swoje pochodzenie roślinne, łagodność i skuteczność działania.
W naszym BTMS wszystkie składniki są pochodzenia roślinnego. Głównym składnikiem aktywnym jest Behentrimonium Methosulfate – czwartorzędowa sól amoniowa otrzymywana z naturalnego kwasu behenowego (C22) z oleju rzepakowego. Ten składnik odpowiada za kationowe właściwości kondycjonujące. Towarzyszy mu mieszanina długołańcuchowych alkoholi tłuszczowych: cetylowego (C16) i stearylowego (C18), łącznie określanych jako alkohol cetearylowy. Alkohole te pełnią rolę koemulgatorów i substancji konsystencjotwórczych – stabilizują emulsję, zwiększają jej lepkość oraz działają okluzyjnie (zapobiegając nadmiernej utracie wilgoci ze skóry). Alkohol cetearylowy pochodzi z oleju palmowego ze zrównoważonych upraw (RSPO Mass Balance).
BTMS 25 ma postać białych pastylek/peletek o jednolitej wielkości, co ułatwia jego odmierzanie i dozowanie w produkcji DIY. Topi się w temp. ok. 60°C, dzięki czemu łatwo rozpuszcza się w rozgrzanej fazie olejowej typowej receptury kosmetycznej. Po ostygnięciu emulsja z udziałem BTMS tężeje, dając lekki krem lub odżywkę o stabilnej konsystencji. Jako emulgator typu O/W (olej w wodzie) umożliwia tworzenie lekkich kremów i balsamów, w których faza olejowa jest drobno zdyspergowana w wodzie. Efektem jest kosmetyk dobrze wchłaniający się w skórę, bez tłustego filmu. W produktach do włosów BTMS odpowiada za kremową, bogatą konsystencję odżywek i masek, które łatwo rozprowadzają się na pasmach.
Dlaczego go lubimy?
Świetne właściwości kondycjonujące i detanglingujące
Jako kationowy kondycjoner BTMS 25 rewelacyjnie ułatwia rozczesywanie nawet najbardziej niesfornych włosów. Długie łańcuchy behenylowe działają jak “emolient o właściwościach smarnych”, redukując tarcie między włóknami włosów – efektem są mniej splątane pasma i mniejsze ich uszkodzenia przy czesaniu. Włosy stają się miękkie, śliskie w dotyku, lejące i podatne na układanie. Co istotne, BTMS nie powoduje obciążenia ani nadbudowy na włosach – w przeciwieństwie do niektórych silikonów, nie tworzy trudnego do usunięcia filmu. Dzięki temu kondycjonuje włosy nie powodując ich oklapnięcia, a fryzura zachowuje lekkość.
Dwa w jednym: emulgator + kondycjoner
Zamiast stosować oddzielnie emulsję i dodatek kondycjonujący, BTMS 25 łączy obie funkcje. Emulguje fazę olejową z wodną, tworząc stabilny krem lub balsam, a jednocześnie zapewnia właściwości pielęgnacyjne. Upraszcza to receptury, zwłaszcza docenią to entuzjaści DIY, bo za pomocą jednego składnika uzyskujemy pożądaną konsystencję i efekt odżywczy. BTMS jest pełnym emulgatorem (samowystarczalnym). Nie wymaga dodatkowych stabilizatorów poza tymi, które ma w składzie (alkohole tłuszczowe), dzięki czemu receptury są prostsze i bardziej niezawodne w wykonaniu.
Naturalne pochodzenie i biodegradowalność
BTMS 25 jest pozyskiwany z roślin (rzepak, olej palmowy), co czyni go surowcem odpowiednim dla kosmetyków naturalnych i wegańskich. Jest biodegradowalny, ulega rozkładowi w środowisku, dzięki czemu ma niski wpływ na ekosystemy wodne. Konsumenci dbający o ekologię cenią fakt, że produkt posiada certyfikat RSPO potwierdzający zrównoważone źródło surowców palmowych. W dobie rosnącej świadomości ekologicznej takie cechy stanowią istotny atut.
Łagodność i bezpieczeństwo
Pomimo znakomitej efektywności kondycjonującej, BTMS 25 jest wyjątkowo łagodny dla skóry i włosów. Badania oraz doświadczenia formulatorów wskazują, że jest to jeden z najmniej drażniących środków kondycjonujących dostępnych w kosmetyce. Rekomenduje się go nawet do produktów dla dzieci i niemowląt, a także do preparatów pozostających na skórze (np. balsamy bez spłukiwania). Producent określa go jako “non-irritant” i “extra mild” – potwierdzając, że nie powoduje podrażnień ani uczuleń u większości użytkowników. Dzięki temu osoby o wrażliwej skórze mogą sięgać po kosmetyki z BTMS bez obaw o przesuszenie czy reakcje alergiczne (oczywiście zawsze warto wykonać test alergiczny, gdyż w rzadkich przypadkach może wystąpić indywidualna nadwrażliwość).
Poprawa doznań sensorycznych kosmetyku
Formuły zawierające BTMS 25 wyróżniają się bardzo przyjemną aplikacją. Kremy i balsamy mają lekką, jedwabistą konsystencję, łatwo się rozsmarowują i szybko wchłaniają, pozostawiając skórę gładką o tzw. pudrowym odczuciu (powdery feel) zamiast tłustego filmu. W przypadku odżywek do włosów, kosmetyk z BTMS daje uczucie “poślizgu” pod palcami przy nakładaniu i spłukiwaniu – co świadczy o dobrym działaniu kondycjonującym. Po spłukaniu włosy są miękkie, ale nie lepkie ani nie obciążone, zaś po wyschnięciu bardziej błyszczące i mniej elektryzujące się (BTMS zapobiega elektryzowaniu dzięki neutralizacji ładunków na włosach).
Stabilność i trwałość emulsji
Emulsje O/W stworzone na bazie BTMS są znane z wysokiej stabilności. Rzadziej ulegają rozwarstwieniu czy zepsuciu tekstury. Obecność długich alkoholi tłuszczowych (cetyl, stearyl) nadaje formulacjom odporność na zmiany temperatury (np. krótkotrwałe ochłodzenie nie powoduje odwracalnego “zmarznięcia” kremu). Ponadto BTMS, jako substancja stała, nie jest lotny, łatwopalny ani toksyczny. Jest bezpieczny w przechowywaniu i użytkowaniu. Nie wymaga specjalnych środków ostrożności przy produkcji w warunkach rzemieślniczych, co czyni go przyjaznym dla domowych producentów kosmetyków.
Dla kogo i do czego?
BTMS 25 polecany jest formulatorom i użytkownikom, którzy pragną tworzyć skuteczne, a zarazem naturalne i łagodne kosmetyki pielęgnacyjne.
Producenci rzemieślniczych kosmetyków i DIY
Osoby tworzące kosmetyki w małej skali (handmade, DIY) docenią prostotę użycia BTMS i jego wszechstronność. Pozwala on osiągnąć profesjonalny efekt kondycjonujący w domowych warunkach, co jest ważne dla małych manufaktur kosmetycznych, mydlarskich, czy pasjonatów samodzielnie robiących kosmetyki. Dzięki BTMS mogą oni produkować odżywki, maski i kremy porównywalne z ofertą rynkową, ale z kontrolą nad składem i naturalnością.
Miłośnicy zdrowego stylu życia i kosmetyków naturalnych
BTMS 25 jest odpowiedni dla osób, które chcą unikać agresywnych chemikaliów w pielęgnacji. Jest wolny od siarczanów, parabenów, PEG-ów, a przy tym skuteczny – stanowi więc idealny kompromis między naturalnością a działaniem. Użytkownicy o wrażliwej skórze, alergicy, weganie – wszyscy oni mogą korzystać z kosmetyków z BTMS z dużym komfortem i zaufaniem do składu.
Włosy suche, zniszczone, kręcone i plączące się
W kontekście produktów do włosów, BTMS jest szczególnie polecany osobom o włosach wymagających intensywnego odżywienia i ułatwienia rozczesywania. Włosy kręcone i falowane (np. zgodnie z filozofią Curly Girl Method) często potrzebują delikatnej, a skutecznej odżywki – BTMS idealnie tu pasuje, bo nawilża i ułatwia rozplątywanie bez obciążania loków. Także włosy długie, dziecięce, zniszczone farbowaniem czy słońcem odniosą korzyść z kondycjonowania tym składnikiem (mniej kołtunów, więcej miękkości i blasku). BTMS zapobiega puszeniu się i elektryzowaniu, co docenią osoby z włosami “frizz” trudnymi do ujarzmienia.
Skóra sucha, szorstka, wrażliwa
W formułach do pielęgnacji skóry (balsamy, masła do ciała, kremy do rąk, twarzy) BTMS zapewnia długotrwałe wygładzenie i zmiękczenie naskórka. Osoby o skórze suchej lub szorstkiej (np. na łokciach, kolanach) zauważą poprawę elastyczności i nawilżenia dzięki lekkiej warstewce ochronnej, jaką pozostawia BTMS (to efekt działania alkoholi tłuszczowych w nim zawartych). Jednocześnie, przy cerach wrażliwych lub skłonnych do alergii, formuły z BTMS sprawdzają się ze względu na jego łagodność – często jest dobrze tolerowany, nawet w produktach do twarzy. Można go znaleźć w recepturach kremów do twarzy o lekkiej konsystencji, gdzie zapewnia jedwabiste odczucie bez zapychania porów.
Kosmetyki “multifunkcyjne” i rodzinne
Ponieważ BTMS jest bezpieczny i łagodny, nadaje się do kosmetyków dla całej rodziny. Przykładem może być odżywka do włosów, która służy również jako balsam do ciała (all-in-one w warunkach podróżnych lub minimalistycznej pielęgnacji). Innym przykładem są odżywki bez spłukiwania, które można wcierać zarówno we włosy, jak i stosować jako krem do suchych końcówek włosów czy nawet awaryjnie jako krem do rąk. BTMS jest na tyle delikatny, że kontakt ze skórą nie stanowi problemu. Wreszcie, w produktach dla dzieci (np. delikatne odżywki ułatwiające rozczesywanie dziecięcych włosów czy mleczka nawilżające), BTMS spełnia wymagania łagodności.
Zakres produktów, w których BTMS 25 znajduje zastosowanie, jest bardzo szeroki: od odżywek i masek do włosów (zarówno spłukiwanych, jak i bez spłukiwania), przez szampony w kremie, kremy i balsamy do ciała, mleczka do twarzy, aż po bardziej specjalistyczne wyroby jak kremy do golenia, odżywki do bród, a nawet antyperspiranty w kremie/sztyfcie czy bazy pod makijaż. Wszędzie tam, gdzie potrzebne jest połączenie emulsji z działaniem pielęgnacyjnym, BTMS sprawdzi się znakomicie.
Właściwości
Kondycjonowanie włosów (odżywka)
Dzięki adsorpcji na powierzchni włosa, BTMS wygładza łuski włosowe, co skutkuje zwiększeniem połysku i zmniejszeniem szorstkości. Wygładzone włosy lepiej odbijają światło i wydają się zdrowsze. Obecność BTMS zmniejsza także tarcie między włosami, co redukuje uszkodzenia mechaniczne podczas czesania i szczotkowania – długofalowo może to przekładać się na mniej połamane końcówki i lepszą integralność włosów. BTMS przyczynia się do “wzmocnienia” włosów, oczywiście nie przez penetrację struktury włosa, ale przez ochronę przed uszkodzeniami fizycznymi (statyczność, ciągnięcie). Ponadto, BTMS wykazuje działanie antystatyczne – kationowe cząsteczki neutralizują ładunki na włosach, zapobiegając efektowi “fly-away” i elektryzowaniu się fryzury.
Nawilżenie i ochrona skóry
W produktach do skóry (balsamy, kremy) BTMS pełni rolę kondycjonera skórnego, co oznacza, że skóra po aplikacji jest miękka i przyjemna w dotyku. Dzieje się tak, gdyż BTMS wraz z alkoholem cetearylowym tworzą lekką warstwę okluzyjną, która ogranicza przeznaskórkową utratę wody (TEWL). Skóra pozostaje dłużej nawilżona. Co ważne, warstwa ta nie jest tłusta ani lepka – użytkownicy opisują ją raczej jako “pudrowo-jedwabistą” powłokę, która dodaje gładkości. W efekcie suche partie skóry stają się szybciej ukojone i wygładzone. BTMS jest często wskazywany jako bezpieczny zamiennik silikonów w kremach – daje podobny efekt jedwabistości, ale nie zapycha porów i jest łatwiejszy do usunięcia podczas mycia skóry.
Łagodność i brak działania drażniącego
Pod względem dermatologicznym, BTMS 25 zalicza się do substancji bardzo dobrze tolerowanych. Nie powoduje pieczenia ani zaczerwienień na skórze zdrowej. Jego łagodność jest tak duża, że bywa stosowany w produktach typu “leave-on” dla niemowląt (np. kremy ochronne). W testach dermatologicznych wykazano brak potencjału drażniącego i uczulającego. Oczywiście osoby o znanej alergii na związki kationowe powinny zachować ostrożność, jednak są to przypadki rzadkie. Ogólnie BTMS nie przesusza skóry. Przeciwnie, może łagodzić efekt potencjalnych drażniących składników (np. jeśli jest dodany do szamponu z anionową bazą myjącą, może częściowo neutralizować jej ostrość). Z tego powodu bywa określany jako składnik przeciwpodrażnieniowy.
Potencjalne dodatkowe właściwości
Kationowe związki typu BTMS mogą mieć lekkie działanie przeciwbakteryjne (jak wiele czwartorzędowych soli amoniowych – używanych np. jako środki dezynfekujące). W kosmetyku nie pełnią roli konserwantu, bo stężenia są za niskie, ale mogą wspomagać układ konserwujący, utrudniając rozwój niektórych drobnoustrojów. To dodatkowy walor z punktu widzenia trwałości produktu. W zakresie “właściwości zdrowotnych” BTMS w balsamach do ciała może sprzyjać utrzymaniu zdrowej flory skóry, nie powodując przy tym zaburzenia jej równowagi (w odróżnieniu od silniejszych środków przeciwdrobnoustrojowych).
Zastosowanie (przykłady)
Odżywki do włosów (spłukiwane)
BTMS 25 jest klasycznym emulgatorem-kondycjonerem do odżywek i masek. Zalecane stężenie: 3–8% w zależności od pożądanego efektu. Niższe wartości (3-4%) sprawdzą się w lżejszych odżywkach do częstego stosowania, wyższe (5-8%) w maskach regenerujących do włosów bardzo suchych lub zniszczonych. W połączeniu z olejami roślinnymi (5-10%) i wodą tworzy bogaty krem odżywczy. Odżywki z BTMS należy nanosić na umyte włosy, pozostawić 2-5 minut, a następnie spłukać. Włosy staną się jedwabiście gładkie i łatwe do rozczesania.
Odżywki bez spłukiwania, mgiełki i esencje do włosów
Dzięki łagodności BTMS może być stosowany także w produktach leave-on. W lekkich odżywkach bez spłukiwania zwykle stosuje się niższe stężenia, np. 0,5–2%, aby nie obciążyć włosów. Taki poziom BTMS umożliwi stworzenie lekkiej emulsji/mgiełki (np. z fazą olejową <5%), którą rozpylamy na włosy dla ułatwienia rozczesywania i termoochrony. Przykładem może być odżywczy spray do włosów zawierający 1% BTMS, 2% gliceryny, 3% lekkiego oleju (np. jojoba) i 94% hydrolatu – po wstrząśnięciu tworzy się mikro-emulsja ułatwiająca aplikację. W formie esencji lub serum do końcówek włosów BTMS (1-2%) może być łączony z silikonami lub ich naturalnymi zamiennikami, zapewniając dodatkowy efekt wygładzający.
Szampony i środki myjące z odżywką (2w1)
W produktach myjących, które mają jednocześnie kondycjonować (np. kremowe szampony, odżywki myjące typu co-wash), BTMS dodaje się w niewielkiej ilości 1–3%. Wprowadza się go do fazy olejowej bazy myjącej. Po połączeniu z fazą wodną powstaje kremowy szampon. BTMS złagodzi działanie detergentów, poprawi pienistość (dając bardziej kremową pianę) i ułatwi rozczesanie włosów po myciu. Należy dobrze zbalansować recepturę, aby uniknąć interakcji anionowych surfaktantów z kationowym BTMS (pomocna bywa niższa temperatura łączenia i natychmiastowe rozcieńczenie w wodzie).
Balsamy i kremy do ciała
BTMS 25 doskonale sprawdza się jako główny emulgator w emulsjach O/W do ciała. Typowe stężenie: 2–5% BTMS w fazie olejowej. Przykładowy balsam może zawierać 5% BTMS, 10% masła/olejów (np. shea, migdałowy), 3% gliceryny, 0,5% witaminy E, reszta woda i dodatki. Takie proporcje dają odżywczy, ale szybko wchłaniający się balsam o kremowej konsystencji. Dla lżejszych lotionów można użyć 2-3% BTMS i 15% fazy tłuszczowej, uzyskując emulsję typu mleczko. Dawkowanie BTMS należy dostosować do pożądanej lepkości – wyższe stężenia dadzą gęstszy krem (bo BTMS sam zagęszcza formulację dzięki obecności alkoholi tłuszczowych).
Kremy do twarzy i lekkie emulsje
W kremach do twarzy zwykle stosuje się 1–4% BTMS. Niższe wartości (np. 1-2%) wystarczą do emulgacji niewielkiej ilości olejów (np. 5-10%) i zapewnią bardzo lekką konsystencję – idealną dla cer tłustych lub nawilżających lotionów. Jeśli chcemy bardziej odżywczy krem na noc, można zwiększyć zawartość BTMS do 4% i fazy olejowej do 15-20% (np. z olejem arganowym, jojoba). BTMS jest kompatybilny z wieloma aktywnymi składnikami spotykanymi w kremach (jak pantenol, niacynamid, aloes, alantoina), choć należy pamiętać, by dodawać te wrażliwe na ciepło dopiero po schłodzeniu emulsji poniżej 40°C.
Produkty do golenia, dezodoranty, peelingi…
BTMS 25 znajduje zastosowanie także w produktach do golenia (kremy, pianki) – tu stężenie 5% da gęstą, stabilną bazę kremu do golenia ułatwiającego poślizg maszynki. W dezodorantach w kremie lub sztyfcie BTMS (2-3%) może pomóc zemulgować fazę tłuszczową z wodną i nadać jednocześnie kremowości preparatowi ułatwiającej rozprowadzenie pod pachą. W peelingach cukrowych/solnych do ciała dodatek 3% BTMS, rozpuszczonego w małej fazie olejowej peelingu, sprawi że produkt po spłukaniu pozostawi na skórze lekki film kondycjonujący. Jak widać, zakres użycia jest szeroki – praktycznie każdy kosmetyk wymagający połączenia oleju z wodą i nadania właściwości zmiękczających może skorzystać z BTMS.
Ogólne wytyczne dozowania
Producent rekomenduje użycie BTMS 25 w stężeniu od 0,5% do 10% w finalnym produkcie. Typowe wartości mieszczą się w przedziale 2–5% dla większości emulsji. Maksymalne 10% bywa stosowane w bardzo intensywnie kondycjonujących maskach do włosów lub w sytuacji, gdy BTMS pełni również rolę głównego zagęstnika (np. w gęstych masłach do ciała). W praktyce jednak rzadko przekracza się 8%, bo powyżej tej wartości krem może stać się zbyt woskowaty w odczuciu. W formulacjach DIY zaleca się zaczynać od ok. 4–5% BTMS dla odżywki do włosów i 3% dla balsamu do ciała – i ewentualnie korygować przy kolejnych partiach w zależności od preferencji (większa ilość dla gęstości i mocy odżywczej, mniejsza dla lekkości).
Zalecenia formulacyjne
Dodawanie do fazy olejowej i odpowiednia temperatura
BTMS, będąc substancją stałą, powinien być zawsze podgrzewany w fazie olejowej emulsji. Umieszczamy odważoną ilość BTMS wraz z olejami/masłami w jednym naczyniu i podgrzewamy (np. w kąpieli wodnej) do co najmniej 75–80°C – tak aby granule całkowicie się stopiły. Nierozpuszczenie BTMS w pełni może skutkować niestabilną emulsją lub grudkami w gotowym produkcie. Ważne jest, by temperatura fazy wodnej była zbliżona (również 75°C) przed połączeniem – zapewni to prawidłową emulsję. Nie dodajemy BTMS do zimnej wody – nie rozpuści się, a intensywne mieszanie może spowodować spienienie lub rozwarstwienie.
Używanie odpowiedniego sprzętu mieszającego
Po połączeniu fazy olejowej (z BTMS) z fazą wodną, kluczowe jest intensywne wymieszanie emulsji w początkowej fazie chłodzenia. W warunkach domowych najlepiej użyć mieszadełka typu blender lub spieniacza do mleka (nie napowietrzać!). Krótkotrwałe, ale energiczne miksowanie (przez 1-2 minuty) zaraz po połączeniu faz zapewni zdyspergowanie drobinek fazy olejowej i stworzenie trwałych miceli emulsji. Zbyt słabe wymieszanie może skutkować rozwarstwieniem po kilku dniach. Po wstępnym miksie, dalsze mieszanie łyżką podczas chłodzenia (aż do ok. 40°C) zapobiega tworzeniu grudek i zapewnia jednorodną konsystencję.
pH emulsji i dodatki jonowe
BTMS najlepiej czuje się w środowisku lekko kwaśnym lub obojętnym. Jeśli receptura zawiera silnie kwaśne dodatki (np. AHA, witamina C) albo zasadowe (np. niektóre ekstrakty ziołowe, soda), należy po wykonaniu emulsji sprawdzić pH i ewentualnie skorygować je do zakresu 5–6. Unikniemy w ten sposób ewentualnego rozkładu czy osłabienia działania BTMS. Ponadto niektóre anionowe polimery zagęszczające (karbomer) w środowisku kationowym mogą tracić lepkość. Rozwiązaniem jest dodanie małej ilości elektrolitu (np. NaCl) w celu wzmocnienia sieci żelowej lub po prostu użycie innych zagęstników.
Unikanie łączenia z silnymi anionami
Nie łączymy BTMS bezpośrednio z silnymi anionowymi środkami powierzchniowo czynnymi (jak SLS, SLES) w tej samej formulacji bez spłukiwania. Kationowe BTMS i anionowe SLS wzajemnie się neutralizują tworząc osad i tracąc swoje właściwości. Dlatego np. dodanie BTMS do typowego żelu pod prysznic opartego na SLES raczej się nie powiedzie – stracimy pianę i klarowność produktu. Wyjątkiem są formulacje typu 2w1 (szampon+odżywka), gdzie używa się bardzo łagodnych anionowych/amfoterycznych surfaktantów i odpowiednio niskiego stężenia BTMS oraz starannej metody dodawania (np. emulsja BTMS z niewielką fazą tłuszczową, później wprowadzona do bazy myjącej).
Kompatybilność z innymi emulgatorami
BTMS 25 jest samowystarczalny jako emulgator, ale można go łączyć z innymi emulgatorami, jeśli chcemy uzyskać specyficzne właściwości. Dobrze współpracuje z emulgatorami niejonowymi (np. woskiem emulgującym NF, Olivem 1000). Może pełnić funkcję ko-emulgatora poprawiającego odczucie i stabilność. Łączenie z innym emulgatorem nie jest konieczne, ale np. dodatek 1-2% emulgatora hydrofilowego (jak guma arabska, lecytyna) może pomóc w utrzymaniu stabilności emulsji z bardzo wysoką fazą wodną.
Wzbogacanie właściwości kondycjonujących
Jeśli chcemy jeszcze bardziej wzmocnić działanie kondycjonujące BTMS w odżywce do włosów, możemy połączyć go z innymi kationowymi substancjami aktywnymi. Przykładem jest panthenol (prowitamina B5), który choć nie jest kationowy sam w sobie, dobrze współdziała dając efekt nawilżenia i połysku. Innym dodatkiem mogą być hydrolizowane proteiny (jedwabiu, owsa, pszenicy). Te dodatki wprowadza się na etapie chłodzenia emulsji, by nie zdenaturować białek. Dodatkowo, oleje i masła roślinne w obecności BTMS lepiej otulają włos/skórę – warto zatem w odżywce zawsze mieć 3-5% mieszanki lekkiego oleju (np. arganowy) i cięższego masła (np. kakaowe), by efekt był pełniejszy.
Najczęstsze błędy
- Niedogrzanie fazy olejowej – skutkuje grudkami BTMS w gotowym produkcie lub rozwarstwieniem. Zawsze upewnijmy się, że BTMS w pełni się rozpuścił.
- Za szybkie schładzanie – gdy włożymy zrobioną emulsję od razu do zimnej kąpieli wodnej, zanim zdąży się uformować struktura, może to spowodować niestabilność. Lepiej studzić w temperaturze pokojowej, mieszając, a dopiero poniżej 50°C można przyspieszyć chłodzenie (np. w chłodnej wodzie).
- Brak konserwantu – często początkujący DIY zapominają, że każda emulsja wodna wymaga konserwantu. BTMS sam nie zakonserwuje produktu dostatecznie. Należy dodać odpowiedni konserwant w zalecanym stężeniu, gdy temperatura emulsji spadnie poniżej progu wrażliwości konserwantu (zwykle poniżej 40°C). Bez tego krem/odżywka mogą się szybko zepsuć mimo obecności BTMS.
- Próba korygowania gęstości na zimno – zdarza się, że formulacja wyjdzie rzadsza niż chcemy. Nie należy dodawać “na szybko” więcej BTMS do gotowego, zimnego produktu – nie rozproszy się poprawnie. Lepiej przygotować nową partię z większym udziałem BTMS albo zagęścić gotowy produkt dodając np. trochę masła shea (rozpuszczonego osobno i wmieszanego, jeśli receptura to toleruje). Generalnie jednak korekty lepkości planujemy na etapie przepisu, nie po fakcie.
Toksykologia i bezpieczeństwo
Bezpieczeństwo BTMS 25 jest bardzo wysokie. Behentrimonium methosulfate, który jest składnikiem aktywnym nie wykazuje działania rakotwórczego, mutagennego ani reprotoksycznego w dawkach stosowanych w kosmetykach. Jako kationowa sól może powodować podrażnienie oczu w wysokim stężeniu. Dlatego unikajmy bezpośredniego kontaktu czystego BTMS z oczami. W gotowych produktach (np. odżywka) stężenie jest niższe i dodatkowo substancja jest uwięziona w matrycy emulsji, więc ryzyko podrażnienia oczu jest bardzo niskie. Nie odnotowano również poważnych reakcji alergicznych na BTMS w populacji ogólnej, jego potencjał uczulający oceniany jest jako bardzo niski.
BTMS czasem mylony jest Behentrimonium chloride, który również jest kondycjonerem i ma dość duży potencjał drażniący, zwłaszcza dla oczu. Z tego powodu w Unii Europejskiej chlorek behentrimoniowy ma limit stężenia w produktach niespłukiwanych (do 3%). Na BTMS nie nałożono takiego limitu, co świadczy o jego wyższym bezpieczeństwie. BTMS 25 jest również przyjazny środowisku i łatwo ulega biodegradacji. W ciągu kilkunastu dni mogą być one rozłożone przez mikroorganizmy glebowe i wodne. Dodatkowo w przypadku naszego BTMS jest to potwierdzone certyfikatem OECD 301B.
Informacje dodatkowe
| Waga | Brak danych |
|---|




