Benzoes absolut z żywicy (Styrax Benzoin)

Olejek benzoesowy, absolut z żywicy Styrax benzoin. Naturalny ekstrakt otrzymywany z balsamicznej żywicy drzewa benzoesowego rosnącego na Sumatrze. Ma intensywny waniliowo-karmelowy zapach z nutami balsamicznymi i korzennymi, który działa kojąco na zmysły. W aromaterapii przynosi wyciszenie i ukojenie, w kosmetyce pomaga łagodzić podrażnienia, wspomaga gojenie skóry i chroni przed utratą wilgoci, a w perfumerii służy jako znakomity utrwalacz i bogata nuta bazy. To ceniony składnik produktów wellness – od mieszanek do inhalacji na kaszel, poprzez maści na drobne rany, po mydła, świece i luksusowe perfumy o orientalnym charakterze.

Opis

Olejek benzoesowy w formie absolutu, pozyskiwany z żywicy benzoesowej – aromatycznej substancji balsamicznej wydzielanej przez drzewo Styrax benzoin, z rodziny styrakowatych (Styracaceae). Drzewa te pochodzą z tropikalnych lasów Sumatry w Indonezji i osiągają do ok. 15 metrów wysokości. Surowiec otrzymuje się poprzez nacięcie kory 7-10 letnich drzew, z których wypływa gęsta, lepiąca żywica (tzw. guma Benjamina) – początkowo lepka, z czasem twardniejąca w formie jasno-brązowych „łez” żywicznych. Najwyższej jakości żywica benzoesowa jest jasna, złocisto-brązowa i intensywnie pachnąca. Zebrana oleożywica poddawana jest ekstrakcji rozpuszczalnikiem organicznym, a następnie koncentracji, co daje absolut – aromatyczny, gęsty ekstrakt.

Absolut benzoesowy ma gęstą, lepką konsystencję o barwie od bursztynowej do ciemnobrązowej oraz intensywnym zapachu określanym jako balsamiczny (żywiczno-słodki) z wyraźną nutą wanilii. Ta słodka, kojąca woń pochodzi głównie od zawartej waniliny i związków cynamonowych, podczas gdy żywiczno-balsamiczny charakter nadają mu kwas benzoesowy i jego estry. Głównymi komponentami chemicznymi determinującymi zapach i działanie benzoesu są kwas benzoesowy (nadaje charakterystyczny balsamiczny aromat oraz działa konserwująco), benzoesan benzylu (słodko-balsamiczny zapach, pełni rolę naturalnego utrwalacza), alkohol benzylowy (delikatna nuta migdałowa), kwas cynamonowy i jego estry (wnoszą subtelne akcenty przyprawowo-korzanne, nieco „dymne”), a także wanilina (odpowiedzialna za waniliowy, słodki ton). Ta unikalna kompozycja przekłada się zarówno na walory zapachowe, jak i właściwości użytkowe olejku. Sumatrzańska odmiana benzoesu (z Styrax benzoin) wyróżnia się nieco bardziej pikantno-korzennym akcentem i głębszą, „dymną” nutą w porównaniu z odmianą syjamską (pozyskiwaną z Styrax tonkinensis), co wynika z wyższej zawartości związków cynamonowych w żywicy sumatrzańskiej. Mimo tych różnic oba typy benzoesu mają zbliżone zastosowania. Tradycyjnie żywica benzoesowa znana jest pod nazwą benzoes lub guma benzoesowa i od stuleci była używana jako kadzidło i składnik balsamów. Jej charakterystyczny aromat określa się mianem balsamicznego, co w perfumerii oznacza słodko-żywiczny zapach przypominający balsamy i żywice (zbliżony nieco do wanilii, karmelu, mleka i miodu). Absolut z benzoesu w perfumerii pełni rolę klasycznej nuty bazy – wprowadza ciepłą, słodką głębię do kompozycji zapachowych i znakomicie utrwala ulotne nuty (spowalniając ich odparowywanie).

Dlaczego go lubimy?

Olejek benzoesowy cieszy się wyjątkową sympatią z wielu powodów. Ciepły, otulający aromat waniliowo-balsamiczny natychmiast budzi pozytywne skojarzenia i zapewnia poczucie komfortu. Wąchając benzoes, wiele osób odczuwa swoiste ukojenie i błogość, co czyni go idealnym olejkiem do relaksacji i tworzenia przytulnej atmosfery. Woń benzoesu często opisuje się jako „zapach domowego ciepła” – słodka, nieco żywiczna, z nutami przypominającymi świeżo upieczone ciasto z wanilią, miodem i przyprawami korzennymi. Dodany do kompozycji zapachowej, absolut ten nadaje jej przyjemnej słodyczy i miękkiego charakteru, łagodząc ostre nuty i zaokrąglając cały bukiet. Olejek znajduje zastosowanie w wielu dziedzinach: od aromaterapii (jako olejek do relaksu i poprawy nastroju), przez kosmetologię (do pielęgnacji skóry suchej, podrażnionej), aż po wyroby zapachowe (perfumy, świece, mydła).

Benzoes jest naturalnym utrwalaczem zapachów. Dodatek absolutu benzoesowego sprawia, że kompozycja zapachowa wolniej się ulatnia i dłużej utrzymuje na skórze lub w pomieszczeniu. To cenna cecha przy tworzeniu perfum, świec zapachowych czy nawet mydeł – zapach zyskuje głębię i trwałość. Mimo bogatego aromatu, benzoes nie jest duszący ani przytłaczający w rozsądnych dawkach. Można go „hojnie” stosować w mieszankach zapachowych bez obawy, że zdominuje całość – daje przyjemne tło, nie zagłuszając innych nut. Dzięki temu świetnie łączy się z wieloma innymi olejkami. Olejek benzoesowy nie tylko pachnie przyjemnie, ale realnie wspiera dobre samopoczucie i zdrowie (redukuje stres, pomaga przy kaszlu, przyspiesza gojenie drobnych ran itp.).

Dla kogo i do czego?

W aromaterapii polecany jest osobom zestresowanym, wyczerpanym nerwowo, mającym problemy z zasypianiem lub odczuwającym niepokój, gdyż działa uspokajająco i harmonizująco na układ nerwowy. Dzięki właściwościom wyciszającym i jednocześnie lekko euforyzującym (poprawiającym nastrój), korzystać mogą z niego osoby zmagające się z wahaniami nastroju, smutkiem czy rozdrażnieniem – olejek benzoesowy przynosi ukojenie, otula emocjonalnie niczym ciepły koc.

Jest idealny dla miłośników medytacji, joginów i praktyków mindfulness, gdyż pomaga się ugruntować (ang. grounding) i sprzyja skupieniu. W aromaterapii bywa kojarzony z czakrą podstawy jako olejek „uziemiający” i dający poczucie bezpieczeństwa.

Dla osób cierpiących na nawracające infekcje dróg oddechowych (np. częsty kaszel, zapalenia oskrzeli) benzoes może być cennym dodatkiem do domowej apteczki. Tradycyjnie używano go w formie inhalacji lub nacierania klatki piersiowej przy przeziębieniach, aby ułatwić odkrztuszanie i łagodzić kaszel. Polecany jest zatem dla palaczy lub osób zmagających się z przewlekłym kaszlem. W łagodzeniu takich dolegliwości pomaga działanie wykrztuśne benzoesu.

Dla osób o skórze suchej, spierzchniętej, popękanej lub podrażnionej absolut benzoesowy sprawdzi się jako składnik kosmetyków regenerujących. Jest znany z tego, że wspomaga gojenie drobnych uszkodzeń skóry (rany, pęknięcia, blizny) oraz zmiękcza i nawilża szorstką skórę. Jeśli ktoś boryka się z pękającymi piętami, łokciami czy spierzchniętymi dłońmi, maść z dodatkiem benzoesu może przynieść sporą poprawę.

Dla cery trądzikowej lub skłonnej do infekcji, dzięki właściwościom antyseptycznym i antybakteryjnym benzoes bywa polecany jako dodatek do toników lub punktowych serum na wypryski. Jego działanie przeciwbakteryjne pomaga ograniczyć rozwój bakterii powodujących trądzik, a działanie ściągające może zmniejszać pory skóry i łojotok.

Benzoes to wspaniały składnik naturalnych perfum, balsamów do ciała, świec sojowych czy mydła. Wzbogaca produkt o przyjemny aromat i jednocześnie pełni funkcję konserwującą (kwas benzoesowy działa przeciwgrzybiczo, co może nieznacznie wspomóc trwałość kosmetyku). Absolut benzoesowy to klasyczna nuta w perfumerii orientalnej i balsamicznej. Jeśli ktoś tworzy zapach z kategoriami ambrowymi, orientalnymi, waniliowymi, czy świąteczno-korzennymi – benzoes jest must-have. Dla osób dbających o atmosferę w domu kilka kropel benzoesu w kominku aromaterapeutycznym wieczorem potrafi zdziałać cuda: relaksuje domowników, wprowadza ciepły nastrój i niweluje nieprzyjemne zapachy.

Właściwości

Antyseptyczne i przeciwbakteryjne

Benzoes znany jest jako naturalny środek odkażający drobne rany i zmiany skórne. Już od XV wieku używano nalewki z benzoesu (tzw. balsam komandorski, łac. balsamum traumatarium) do opatrywania ran, skaleczeń, owrzodzeń skóry itp.. Współcześnie wiadomo, że kwas benzoesowy obecny w żywicy działa bakteriobójczo i przeciwgrzybiczo. Jest on zresztą stosowany jako konserwant żywności i leków, co potwierdza jego skuteczność w hamowaniu drobnoustrojów. Ponadto benzoesan benzylu wykazuje aktywność przeciwbakteryjną i przeciwpasożytniczą (w postaci czystej stosowany jest nawet jako lek na świerzb i wszawicę). Badania wskazują, że olejek benzoesowy ma działanie bakteriostatyczne, zapobiega zakażeniom drobnych skaleczeń, otarć czy wyprysków skórnych.

W aromaterapii wykorzystuje się go także do dezynfekcji powietrza: olejek dodany do dyfuzora lub lampy zapachowej pomaga oczyścić atmosferę w pomieszczeniu z chorobotwórczych drobnoustrojów. Jego zapach nie tylko maskuje nieprzyjemne wonie, ale też działa częściowo odkażająco. Preparaty zawierające benzoes bywają używane w higienie jamy ustnej, np. jako składnik płynów do płukania gardła i jamy ustnej, gdzie pomagają zwalczać bakterie powodujące nieświeży oddech oraz ściągać (tonizować) dziąsła. Warto też wspomnieć, że według doniesień naukowych żywica benzoesowa może wspierać walkę z pewnymi grzybiczymi alergenami powietrznymi. Tradycyjnie okadzanie żywicami (w tym benzoesem) stosowano w domach podczas sezonu chorób jako formę dezynfekcji powietrza.

Wykrztuśne i przeciwkaszlowe

Olejek benzoesowy od dawna słynie ze swojej skuteczności w terapii schorzeń układu oddechowego. Działa wykrztuśnie, co oznacza, że ułatwia odprowadzanie zalegającej wydzieliny (śluzu) z dróg oddechowych. W praktyce aromaterapeutycznej stosuje się go przy kaszlu mokrym, zapaleniu oskrzeli, a nawet astmie oskrzelowej, aby udrożnić drogi oddechowe i złagodzić ataki kaszlu. Inhalacje parą z dodatkiem benzoesu (np. miska z gorącą wodą + kilka kropel absolutu rozpuszczonego wcześniej w odrobinie alkoholu lub emulsji) działają udrażniająco – rozrzedzają śluz i ułatwiają jego odkrztuszenie, przynosząc ulgę przy zatkanych oskrzelach. Dodatkowo benzoes łagodzi odczucie drapania w gardle i uspokaja odruch kaszlowy, przez co jest cennym wsparciem w leczeniu przeziębień.

W tradycyjnej medycynie azjatyckiej żywicę benzoesową palono lub podgrzewano, a dym/emulsję inhalowano przy uporczywym kaszlu i chrypce. Syrop z benzoesu był dawniej znanym lekiem aptecznym na kaszel. Współcześnie samego olejku nie spożywamy doustnie, ale jego działanie wykorzystujemy w aromaterapii wziewnej. Nawet pasywna dyfuzja olejku benzoesowego w kominku zapachowym przed snem może złagodzić nocny kaszel i poprawić komfort oddychania. Benzoes też ogranicza nadmierną produkcję wydzieliny (kataru), co bywa pomocne przy zapaleniu zatok i nieżytach nosa.

Przeciwzapalne i przeciwbólowe

Składniki obecne w olejku benzoesowym wykazują umiarkowane działanie przeciwzapalne – hamują lokalnie procesy zapalne skóry i tkanek. W badaniach aromaterapeutycznych olejek ten zaliczany jest do substancji o działaniu łagodnie przeciwzapalnym i rozgrzewającym, pomocnych np. przy bólach mięśni i stawów. Aplikowany w formie rozcieńczonego olejku do masażu, benzoes rozgrzewa mięśnie i stawy, zwiększając ukrwienie i przynosząc ulgę przy sztywności czy dolegliwościach reumatycznych. Jako składnik maści rozgrzewających może wspomagać terapię przy bólu mięśni po wysiłku. Przygotowuje mięśnie do aktywności i pomaga złagodzić drobne stany zapalne powysiłkowe. Może redukować odczucie bólu poprzez rozgrzanie i lekkie miejscowe znieczulenie (alkohol benzylowy wykazuje delikatne działanie znieczulające miejscowo). Dzięki temu bywa używany w mieszankach olejków do masażu przeciwbólowego np. przy bólach lędźwi czy napięciowych bólach karku. W przypadku skóry zmienionej zapalnie (np. egzemy, łuszczyca) benzoes może pomóc złagodzić zaczerwienienie i swędzenie, choć tutaj stosuje się go ostrożnie (ze względu na potencjał drażniący przy zbyt wysokim stężeniu).

Przyspieszające gojenie i regenerujące

Jednym z tradycyjnych zastosowań benzoesu jest leczenie trudno gojących się drobnych ran, oparzeń i zmian skórnych. Nalewkę benzoesową nakładano na rany w celu przyspieszenia ich zabliźniania. Stąd określenie balsam benzoesowy dla preparatu stosowanego przy uszkodzeniach skóry. Współczesne obserwacje potwierdzają, że absolut benzoesowy ma właściwości regenerujące skórę. Stymuluje odnowę naskórka i sprzyja tworzeniu się tkanki bliznowatej. Pomaga to w szybszym zamykaniu się ranek i minimalizowaniu blizn. Co więcej, olejek ten łagodzi podrażnienia i stany zapalne skóry – bywa stosowany przy egzemie, łuszczycy czy odparzeniach, aby złagodzić objawy i wspomóc regenerację naskórka. Przy oparzeniach I stopnia (np. drobnych termicznych lub słonecznych) rozcieńczony benzoes może przyspieszyć gojenie i zapobiec infekcji na uszkodzonej skórze. W przypadku blizn (np. po cięciach chirurgicznych czy trądziku) masaż olejkiem z benzoesem (rozcieńczonym w oleju bazowym) może zmiękczać tkankę bliznowatą i poprawiać jej elastyczność – istnieją doniesienia, że regularne stosowanie takiej mieszanki pomaga spłycić blizny i wyrównać koloryt skóry.

Łagodzące i ochronne dla skóry

Absolut benzoesowy wykazuje działanie emoliencyjne. Dzięki temu skóra pozostaje dłużej nawilżona i miękka. To działanie filmotwórcze jest szczególnie cenne dla osób o skórze suchej, popękanej lub narażonej na czynniki zewnętrzne (wiatr, mróz). Olejek benzoesowy dodany do kremu czy balsamu uszczelnia barierę hydrolipidową skóry. Ponadto łagodzi świąd i pieczenie – np. przy odmrożeniach (przy czym w ostrych stanach należy zachować ostrożność, by nie podrażnić dodatkowo). W medycynie ludowej benzoesem (maścią benzoesową) smarowano spękaną skórę pięt, dłoni oraz brodawki sutkowe u karmiących matek (chociaż dziś nie zaleca się tego ostatniego ze względu na ryzyko alergii u niemowląt). Dla skóry dojrzałej olejek benzoesowy może być korzystny, gdyż zapobiega nadmiernemu wysuszeniu (a sucha skóra szybciej się starzeje) oraz może poprawiać elastyczność skóry przez pobudzanie syntezy kolagenu.

Tradycyjnie benzoes uchodził za „tonik skórny” poprawiający kondycję cery. W kosmetologii ceniony jest także za właściwości ściągające. Pomaga zwężać pory skóry i lekko napinać tkanki. Dzięki temu może być dodatkiem do toników i lotionów do cery mieszanej i tłustej (w odpowiednim małym stężeniu), gdzie ograniczy nadmierne przetłuszczanie i oczyści pory z bakterii. Ciekawostką jest potencjalne działanie wybielające. W tradycyjnej medycynie latynoskiej nalewkę z benzoesu uznawano za lekko depigmentującą – stosowano ją na plamy pigmentacyjne, by je rozjaśnić. Może to mieć związek z obecnością kwasu ferulowego i cynamonowego w żywicy, które są antyoksydantami hamującymi proces melanogenezy. Choć efekty nie są mocne, długotrwałe stosowanie kosmetyku z benzoesem może delikatnie wyrównywać koloryt skóry i redukować drobne przebarwienia.

Uspokajające i przeciwlękowe

W aromaterapii olejek benzoesowy uznawany jest za nerwowy regulator – pomaga przywrócić równowagę układu nerwowego, jednocześnie relaksując i delikatnie stymulując gdy trzeba, w zależności od potrzeb organizmu. Jego zapach potrafi zarówno ukoić w chwilach zdenerwowania i paniki (działa wtedy jak ciepłe uspokajające objęcie), jak i dodać otuchy przy zmęczeniu i apatii (ma nutę lekko podnoszącą na duchu). Z tego powodu bywa określany jako olejek równoważący emocje. W stanach lękowych, napięcia nerwowego, a nawet przy atakach histerii czy napadach płaczu, inhalacja benzoesu (np. z chusteczki) może pomóc unormować oddech i pracę serca, przynosząc wyraźne uspokojenie. Przy regularnym stosowaniu (np. w kominku aromatycznym codziennie wieczorem) olejek ten poprawia jakość snu. Ułatwia zasypianie, zmniejsza wybudzenia nocne związane ze stresem. Z tego względu jest zalecany osobom mającym bezsenność na tle nerwowym. Jego właściwości przeciwlękowe i stabilizujące nastrój wynikają prawdopodobnie z wpływu na układ limbiczny mózgu poprzez receptory węchowe.

Podobnie jak wanilia, zapach benzoesu wywołuje skojarzenia bezpieczeństwa i redukuje poziom kortyzolu (hormonu stresu). Niektóre źródła wskazują też działanie anty-neurotyczne, czyli łagodzące nadmierną nerwowość i rozdrażnienie. W gabinetach masażu i podczas sesji jogi olejek benzoesowy jest chętnie używany do wyciszania umysłu – masaż aromaterapeutyczny z jego dodatkiem pomaga zrelaksować zarówno ciało, jak i umysł, uwalniając napięcia. Benzoes bywa uważany za olejek o właściwościach afrodyzjakalnych – dzięki działaniu rozluźniającemu i jednocześnie poprawiającemu nastrój może sprzyjać budowaniu intymnej, zmysłowej atmosfery (często jest składnikiem olejków do masażu o przeznaczeniu erotycznym).

Inne właściwości

Benzoes wykazuje także działanie przeciwutleniające (dzięki obecności związków fenolowych, m.in. waniliny i kwasów cynamonowych), co może chronić komórki przed działaniem wolnych rodników. Ponadto, w aromaterapii bywa uznawany za środek podnoszący odporność, choć jest to raczej pośredni efekt wynikający z antyseptycznego oczyszczania powietrza i wsparcia regeneracji organizmu. Tradycyjnie przypisywano mu również lekkie działanie moczopędne i oczyszczające organizm (stosowany wewnętrznie jako składnik nalewek). Niektóre stare zielniki wspominają także o działaniu wywołującym miesiączkę – inhalacje z benzoesu miały regulować cykl i łagodzić objawy napięcia przedmiesiączkowego.

Zastosowanie (przykłady)

Aromaterapia (inhalacja, dyfuzja)

Aby skorzystać z uspokajających i wykrztuśnych właściwości benzoesu, można używać go do inhalacji. Najprostszym sposobem jest inhalacja parowa: dodać 1-2 krople absolutu (uprzednio rozpuszczonego w łyżeczce alkoholu 70% lub w emulgatorze) do miski z bardzo ciepłą wodą, nachylić się nad parą, nakryć głowę ręcznikiem i wdychać aromatyczną parę przez 5-10 minut. Taka inhalacja 2 razy dziennie przy mokrym kaszlu lub zatkanych zatokach ułatwi odkrztuszanie i złagodzi stan zapalny dróg oddechowych. Inhalacja bezpośrednia: można też umieścić 1 kroplę absolutu na chusteczce i wdychać aromat przez kilka minut w chwilach stresu lub przy nagłym kaszlu.

Dyfuzja w pomieszczeniu: absolut benzoesowy jest gęsty, dlatego czysty może nie nadawać się do wszystkich dyfuzorów (szczególnie nebulizujących/ultradźwiękowych). Zaleca się rozcieńczyć go z innymi olejkami eterycznymi przed użyciem w dyfuzorze. Przykładowo, można stworzyć mieszankę: 5 kropli olejku pomarańczowego, 3 krople olejku lawendowego, 2 krople absolutu benzoesowego – i taką mieszankę dozować do dyfuzora. Benzoes stanowi wtedy ok. 20% kompozycji zapachowej, co jest wystarczające dla odczucia aromatu, a jednocześnie zapobiega zatkaniu urządzenia. Jeżeli używamy kominka ceramicznego (podgrzewanego świeczką), można zastosować absolut bezpośrednio: 2-3 krople dodane do miseczki z odrobiną wody będą stopniowo odparowywać pod wpływem ciepła świeczki. Taka dyfuzja wieczorem w sypialni wycisza i ułatwia zasypianie.

Czas dyfuzji: zaleca się nie przekraczać 30-60 minut jednorazowo. Uwaga: Ze względu na intensywny zapach i gęstość olejku, w dyfuzji nebulizującej (rozpraszającej czysty olejek) absolut benzoesowy może być zbyt ciężki – lepiej stosować go w kominkach lub dyfuzorach z funkcją podgrzewania. Zawsze można też posłużyć się tzw. metodą pasywną – nanieść parę kropel na glinianą zawieszkę, kamyk aromatyczny lub po prostu na wacik i umieścić w pobliżu (np. przy łóżku lub na biurku). Aromat będzie delikatnie uwalniał się do otoczenia.

Masaż i aplikacja na skórę
  • Olejek benzoesowy doskonale nadaje się do masażu aromaterapeutycznego, zwłaszcza w celu rozluźnienia mięśni, złagodzenia bólów reumatycznych lub ukojenia nerwów. Należy go jednak zawsze stosować rozcieńczony w oleju bazowym. Typowe stężenie to 1–3% olejku absolutnego w oleju nośnikowym (np. migdałowym, jojoba, kokosowym frakcjonowanym). Oznacza to ok. 2-6 kropli absolutu na 10 ml oleju bazowego. Bezpieczna górna granica dla dłuższych masaży całego ciała to ok. 2% (20 kropli absolutu na 50 ml oleju) – jest to zgodne z zaleceniami ekspertów ds. bezpieczeństwa (Tisserand i Young rekomendują maks. 2% na skórę ze względu na możliwość uczulenia).
  • Do miejscowych zastosowań terapeutycznych (np. punktowo na bliznę, staw czy zmianę skórną) bywa stosowane wyższe stężenie, nawet 10-20%, ale tylko na niewielką powierzchnię i krótkotrwale. Przykładowo, na niewielką bliznę czy opryszczkę można nanosić mieszankę 1 kropla benzoesu + 1 kropla olejku lawendowego + 8 kropli oleju tamanu, 2-3 razy dziennie przez kilka dni.
  • Przy bólu mięśni: 5 kropli benzoesu + 5 kropli olejku rozmarynowego + 5 kropli olejku imbirowego na 30 ml oleju arnikowego – taką mieszanką masować obolały mięsień 2 razy dziennie.
  • Przy kaszlu i przeziębieniu: skuteczne jest nacieranie klatki piersiowej – np. 2 krople absolutu benzoesowego + 2 krople olejku eukaliptusowego + 2 krople olejku cedrowego na łyżkę oleju migdałowego; wcierać w okolice oskrzeli 2-3 razy dziennie. Taki balsam na kaszel rozgrzewa, ułatwia oddychanie i łagodzi kaszel.
  • Przy bólach stawów/mięśni: 3 krople benzoesu + 3 krople olejku golteriowego (Wintergreen) + 3 krople olejku lawendowego na 10 ml oleju – wcierać w obolały staw 2x dziennie dla działania przeciwbólowego.
  • Absolut benzoesowy może być również dodawany do gotowych kosmetyków: np. można wzbogacić bezzapachowy krem lub balsam, dodając 1-2 krople na 10 ml produktu i dobrze mieszając. W kremie do rąk taka dawka pomoże zabezpieczyć skórę przed pękaniem i doda przyjemny zapach. W toniku do cery tłustej można rozpuścić parę kropel benzoesu (najpierw w odrobinie alkoholu, potem zmieszać z tonikiem) – działanie ściągające pomoże oczyścić skórę i zwęzić pory.
Kąpiel aromaterapeutyczna

Kąpiel z dodatkiem absolutu benzoesowego działa odprężająco na umysł i jednocześnie kojąco na skórę (pomaga np. przy łuszczącej się, swędzącej skórze). Ponieważ olejek nie rozpuszcza się w wodzie, należy go najpierw zmieszać z emulgatorem (np. łyżką miodu, mleka, śmietany albo solubilizatora kosmetycznego). Na jedną kąpiel dawkowanie to ok. 3-5 kropli absolutu. Można przygotować mieszankę kąpielową: np. 3 krople benzoesu + 2 krople olejku lawendowego + 1 kropla olejku ylang-ylang rozprowadzone w łyżce mleka; dodać do wanny z ciepłą (nie za gorącą) wodą. Kąpiel 15-20 minut przyniesie głęboki relaks, rozluźni mięśnie i nawilży skórę (benzoes tworzy lekki film na skórze).

Perfumy i kompozycje zapachowe
  • Absolut benzoesowy jest wyśmienitym składnikiem domowych perfum w stylu orientalnym, gourmand czy chypre. Jako nuta bazowa jest dodawany zwykle w niewielkim stężeniu, ale można też zrobić tinkturę benzoesową – tradycyjny absolut jest dość gęsty, więc perfumiarze często najpierw rozpuszczają go w alkoholu etanolowym (np. 10 g absolutu w 90g alkoholu 95%) tworząc przez macerację pachnącą nalewkę, którą następnie filtrują. Taki ekstrakt alkoholowy można już łatwo dawkować w kompozycjach perfumeryjnych.
  • Dawkowanie w perfumach: standardowo benzoes stanowi ok. 1-5% mieszanki zapachowej w perfumach. W perfumach alkoholowych zwykle nie przekracza się 5% samego absolutu w koncentracie zapachowym, co po rozcieńczeniu do stężenia perfum oznacza 1-2% w gotowym produkcie. W praktyce perfumeryjnej typowe użycie to 1,5% kompozycji zapachowej, choć w nutach typowo balsamicznych można dać więcej, jeśli kompozycja tego wymaga (benzoes nie ma rygorystycznych ograniczeń IFRA).
  • Przykład użycia: Dla stworzenia własnej mieszanki olejkowej można zmieszać np. 2 ml absolutu benzoesowego, 1 ml absolutu waniliowego, 0,5 ml olejku paczulowego, 0,5 ml olejku sandałowego i 0,5 ml olejku pomarańczowego, a całość uzupełnić do 10 ml olejem jojoba – uzyskamy słodki, zmysłowy olejek perfumeryjny.
  • W świecach zapachowych: zalecane stężenie zapachu w świecach to zwykle 5-10% łącznej masy, z czego benzoes może stanowić np. do połowy kompozycji zapachowej. Ważne jest równomierne rozprowadzenie. Absolut benzoesowy dodajemy do roztopionego wosku w temperaturze 60°C i mieszamy do całkowitego rozproszenia, następnie lejemy świece. Daje świecy piękny, otulający aromat orientalnej wanilii i poprawia wydzielanie zapachu podczas palenia.
  • W mydłach (metoda na zimno): benzoes można wykorzystać do nadania mydłu ciepłej, balsamicznej nuty oraz właściwości łagodzących skórę. Zalecane stężenie łączne olejków zapachowych w mydle CP to 3-5% masy tłuszczów. Trzeba wziąć pod uwagę, że wanilina w benzoesie zabarwi mydło na brązowo – jest to naturalne i często wręcz pożądane przy tworzeniu mydeł o „ciepłym” charakterze (efekt przypomina zapach i kolor mydła dziegciowego czy korzennego). Benzoes może też nieco przyspieszyć gęstnienie masy ze względu na zawartość żywic, więc warto pracować w niższej temperaturze. W rezultacie otrzymamy mydło o kremowej pianie, kojącym zapachu i właściwościach pielęgnujących suchą skórę (benzoes będzie działał w nim przeciwbakteryjnie na skórę, co może pomóc np. przy trądziku na plecach).
  • W produktach leczniczych DIY: absolut benzoesowy można dodać do balsamu na spierzchnięte usta, do maści na pękające pięty (np. 1% benzoesu w lanolinie z dodatkiem masła shea – smarować pięty na noc, działa jak regenerujący opatrunek), czy do płynu do płukania gardła (tu ostrożnie: max 1 kropla na szklankę ciepłej wody z solą i sodą do płukania gardła przy chrypce – absolutnie nie połykać).

Zalecenia formulacyjne

Praca z gęstym olejkiem

Absolut benzoesowy jest bardzo gęsty i lepki, zwłaszcza w niższych temperaturach. Może zastygać na ściankach butelki lub zatkać kroplomierz. Przed użyciem ogrzej buteleczkę przez kilka minut w kąpieli ciepłej wody (około 40-50°C) – olejek stanie się rzadszy i łatwiej będzie go odmierzyć. Unikaj jednak przegrzewania (powyżej 60°C) przez długi czas, aby nie utracić cennych składników aromatycznych. Jeśli absolut jest wyjątkowo gęsty, można użyć bagietki lub szpatułki zamiast kroplomierza. Nabrać potrzebną ilość, a następnie rozpuścić ją w formulacji.

Rozpuszczanie i mieszanie

Ponieważ benzoes jest rozpuszczalny w olejach i alkoholu, ale nierozpuszczalny w wodzie – zawsze dodawaj go do fazy tłuszczowej kosmetyku lub do rozpuszczalnika. W recepturach kremów dodaj absolut do fazy olejowej (po stopieniu w kąpieli wodnej) tuż przed emulgowaniem, aby dobrze rozproszył się w kremie. W przypadku produktów na bazie alkoholu (perfumy, spreje) najpierw wymieszaj benzoes z alkoholem, aż się rozpuści – może to zająć trochę czasu, czasem trzeba potrząsać przez kilka godzin/dni (można też podgrzać lekko alkohol do 30°C by przyspieszyć). Jeśli po rozpuszczeniu w alkoholu zostaną drobne resztki żywicy (nierozpuszczalne cząstki), przefiltruj roztwór przez papier filtracyjny lub bardzo drobne sitko – uzyskasz klarowny ekstrakt.

Łączenie z innymi substancjami

Olejek benzoesowy znakomicie komponuje się z innymi olejkami o podobnym profilu oraz potrafi wzbogacić kompozycje z zupełnie różnych rodzin zapachowych. Klasyczne połączenia w aromaterapii to benzoes + olejki żywiczne (np. kadzidłowy, mirrowy) – razem tworzą bogate, duchowe mieszanki do medytacji o silnym działaniu uziemiającym. W perfumach orientalnych łączy się go z nutami drzewnymi (cedr, sandałowiec, wetiwer) oraz przyprawowymi (cynamon, goździk). Wyjątkowo dobrana para to benzoes i wanilia – wzajemnie podkreślają swe słodkie nuty; w kompozycjach gourmand można do tego duetu dodać jeszcze absolut tonki czy kakao. Dla równowagi wprowadza się też olejki cytrusowe, zwłaszcza pomarańczowe: słodka pomarańcza, mandarynka, bergamotka świetnie współgrają z waniliowo-karmelowym benzoesem, dając lekko kandyzowany efekt. Taka kompozycja (np. benzoes + pomarańcza) pachnie jak świąteczne ciasto i jest bardzo lubiana. W mieszankach korzennych benzoes złagodzi ostry aromat np. goździka czy gałki muszkatołowej, dodając im słodkiego podbicia. W perfumach kwiatowych (np. z jaśminem, różą) odrobina benzoesu w bazie doda głębi i ciepła, sprawiając, że kwiaty wydadzą się bardziej kremowe. Szczególnie polecane jest połączenie z różą damasceńską przy tworzeniu tzw. akordu ambrowego – benzoes + wanilia + róża + labdanum tworzą razem klasyczną, zmysłową nutę. Z olejkami ziołowymi (lawenda, szałwia) benzoes też się łączy, aczkolwiek należy dobrać proporcje tak, by żywiczna słodycz nie zdominowała świeżości ziół.

Czego unikać?

Benzoes sam w sobie łączy się prawie ze wszystkim, jednak pewne połączenia mogą nie być pożądane: np. z bardzo zielonymi, świeżymi aromatami (typu mięta, eukaliptus w wysokim stężeniu) – słodycz benzoesu może gryźć się z ich chłodem, dając dziwne kontrasty. Podobnie czyste zapachy ozonowe, morskie nie zyskają z dodatkiem benzoesu. Unikajmy także przesady: nie łączmy benzoesu ze zbyt wieloma innymi „ciężkimi” składnikami w dużych dawkach (np. z balsamem peruwiańskim) – bo kompozycja stanie się przytłaczająca i może zwiększyć ryzyko podrażnień (dużo potencjalnych alergenów razem). Jeśli chodzi o łączenie w sensie formulacyjnym: pamiętajmy, że benzoes to żywica – nie mieszamy go z wodą ani gliceryną bez emulgatora, bo się nie rozpuści.

Najczęstsze błędy w użyciu
  • Stosowanie zbyt wysokiego stężenia w nadziei na większe korzyści. Tymczasem może to przynieść podrażnienia skóry lub zdominowanie zapachu.
  • Dodawanie nierozpuszczonego absolutu do chłodnej mieszanki. Może skutkować wytrąceniem się grudek żywicy. Zawsze rozpuszczaj lub ogrzewaj.
  • Nierozważne stosowanie kilku alergenów jednocześnie, np. połączenie benzoesu, cynamonu i goździka w dużych ilościach to proszenie się o reakcję uczuleniową. Lepiej balansować ciężkie olejki lżejszymi i używać niskich stężeń.
  • Przechowywanie olejku w otwartym słoiczku. Benzoes co prawda jest mniej lotny niż cytrusy, ale w kontakcie z powietrzem może utleniać się i gęstnieć bardziej; zawsze trzymaj butelkę szczelnie zamkniętą, w chłodnym miejscu, bo utlenione składniki zwiększają ryzyko alergii (choć generalnie benzoes ma długą trwałość, powyżej 5 lat).

Toksykologia i bezpieczeństwo

Olejek (absolut) benzoesowy uchodzi generalnie za bezpieczny do użytku zewnętrznego, pod warunkiem stosowania w odpowiednim rozcieńczeniu. U osób wrażliwych może wywołać alergiczne kontaktowe zapalenie skóry. Ogólnie sam benzoes uważany jest za słaby alergen, jednak obecne w nim benzoesany i cynamoniany należą do częstszych alergenów zapachowych. Według Tisseranda i Younga (znanych ekspertów od bezpieczeństwa olejków) ryzyko uczulenia przy benzoesie jest niskie, jeśli stosujemy rozcieńczenie do 2% na skórę. Nie należy go spożywać wewnętrznie bez nadzoru specjalisty. Czysty absolut może podrażnić błony śluzowe żołądka i wywołać objawy zatrucia (nudności, zawroty głowy). Olejek benzoesowy nie jest rakotwórczy ani genotoksyczny, nie ma też negatywnego wpływu na układ hormonalny.

Przeciwwskazania

  • Ciąża i karmienie piersią: Kobiety w ciąży powinny unikać stosowania tego olejku. Wprawdzie nie ma jednoznacznych badań wskazujących na szkodliwość benzoesu w ciąży, ale w aromaterapii zwyczajowo nie zaleca się silnych olejków żywicznych ciężarnym (zwłaszcza w I trymestrze). Również matki karmiące nie powinny używać benzoesu na okolice piersi (ryzyko kontaktu niemowlęcia z alergenem). Ogólnie zaleca się przeciwwskazanie w ciąży i laktacji w celach bezpieczeństwa.
  • Małe dzieci: Olejek benzoesowy nie powinien być stosowany u dzieci poniżej 2 roku życia w ogóle, a u dzieci poniżej 6 roku życia – tylko po konsultacji i w bardzo niskich dawkach. Skóra małych dzieci jest delikatna i bardziej przepuszczalna, a układ oddechowy wrażliwy – intensywny zapach może podrażnić. Dlatego nie stosujemy inhalacji z benzoesem u małych dzieci i nie smarujemy nim skóry niemowląt.
  • Osoby z alergią i astmą: Jeśli ktoś ma alergię na balsam peruwiański, balsam tolutański lub wanilinę – prawdopodobnie będzie reagował też na benzoes. Również uczulenie na cynamon może sygnalizować wrażliwość. Takie osoby powinny unikać olejku benzoesowego. Astmatycy powinni zachować ostrożność przy inhalacji – intensywne wdychanie zapachu żywicznego (zwłaszcza dymu z palenia żywicy) może u wrażliwych osób prowokować skurcz oskrzeli. Lepiej stosować benzoes w niższych stężeniach i obserwować, czy nie wywołuje duszności. Jeśli astma jest silnie alergiczna, lepiej unikać olejku.
  • Choroby przewlekłe: Osoby z chorobami wątroby lub nerek w fazie ciężkiej niewydolności powinny ograniczać ekspozycję na skoncentrowane olejki, w tym benzoes (teoretycznie ich metabolity mogłyby obciążyć te narządy, choć w przypadku użycia zewnętrznego ryzyko jest minimalne). W razie wątpliwości – konsultacja lekarska.
  • Stosowanie wewnętrzne: Nie wolno spożywać olejku benzoesowego bez nadzoru terapeuty. Tradycyjne przepisy (jak tinktura benzoesowa lub syropy apteczne) to odrębne formy preparatów, których nie należy zastępować samym olejkiem.
  • Skóra uszkodzona lub chorobowo zmieniona: Nie stosujemy olejku benzoesowego (nawet rozcieńczonego) na rozległe uszkodzenia skóry, otwarte rany, owrzodzenia, oparzenia II/III stopnia, ani na aktywne zmiany alergiczne (AZS w ostrym stadium, pokrzywka) – ze względu na możliwe podrażnienie. W takich sytuacjach lepiej sięgnąć po łagodniejsze środki (np. pantenol, alantoina), a olejek wprowadzać dopiero na etapie regeneracji naskórka.
  • Okolice oczu: Lepiej unikać stosowania w okolicach oczu (np. do demakijażu czy jako składnik kremu pod oczy), bo może powodować łzawienie.

Informacje dodatkowe

WagaBrak danych